Amazon wchodzi na rynek CBD w Wielkiej Brytanii
Amazon, czyli jeden z największych graczy rynku e-commerce rozpoczyna działalność na globalnym rynku CBD. Amerykańskie przedsiębiorstwo rozpoczęło właśnie sprzedaż produktów CBD w Wielkiej Brytanii. Pierwsze kroki w branży sprzedawca nazywa programem pilotażowym, a swoje produkty sprzedawać mogą na razie tylko wybrani.
Próbna dystrybucja odbywa się w okrojonej formie i obejmuje tylko wybranych specjalnie w tym celu detalistów. Jak dotąd Amazon skomentował swoje działania jedynie lakonicznym stwierdzeniem o tym, że „zawsze stara się zwiększyć wybór, który zapewnia klientom”. Program pilotażowy to tylko kilka przedsiębiorstw, z czego każde zostało zaproszone uprzednio do współpracy i gruntownie sprawdzone pod kątem spełniania regulacji dotyczących sprzedaży CBD. Zakupu mogą dokonać tylko klienci mieszkający na stałe w UK.
Pilotaż w tajemnicy?
Co ciekawe, pierwsze kroki zostały podjęte już w lecie. Firma nie nagłaśniała jednak swoich poczynań w żaden sposób, nie podano wcześniej żadnych szczegółów. Od samego początku amerykański przedsiębiorstwo wskazało jednak jasno, że jakikolwiek obrót konopiami jest ciągle zabroniony dla samodzielnych sprzedawców, wyjątek stanową tylko Ci biorący udział w projekcie. Obecnie mówi się o dziesięciu producentach pierwotnie wybranych do przygotowania listy oferowanych produktów, mają znaleźć się wśród nich takie brytyjskie marki jak Natures Aid i Healthspan. Konieczność przygotowania takiej listy wynika z ostatnich zmian prawnych odnośnie regulacji produkowania i dystrybucji kannabinoidów. Wśród produktów tych znajdują się nie tylko olejki CBD, ale także suplementy diety, balsamy, kremy, lubrykanty i inne kosmetyki konopne.
Ograniczenia produktów
Amazon ustalił ścisłe reguły dotyczące oferowanych na platformie produktów konopnych, pomimo względnie dużej gamy oferowanych produktów, w regulaminie firmy nadal przeczytamy, że: „Jedynymi produktami przeznaczonymi do spożycia, które są dopuszczone do sprzedaży na Amazon.co.uk, są te, które zawierają tłoczony na zimno olej z nasion konopi siewnych odmiany Sativa i nie zawierają CBD, THC, ani innych kannabinoidów.” Firma zabezpiecza się w ten sposób przed ewentualnymi konsekwencjami prawnymi, a jednocześnie zaczyna już zajmować pozycję na rosnącym gwałtownie rynku.
Punkt zwrotny w branży CBD
Pojawienie się Amazona na rynku CBD pokazuje to, o czym wielu specjalistów z branży mówiło już od jakiegoś czasu. To jest: Jeśli organy rządzące będą mogły w jasny sposób określić sposób wytwarzania i sprzedaży produktów CBD, do rynku dołączą najwięksi gracze. Mówiąc inaczej: jeśli doczekamy się międzynarodowych regulacji, rynek może zostać zdominowany przez światowych gigantów handlu detalicznego. Biorąc pod uwagę możliwość błyskawicznej ekspansji, nie powinien dziwić fakt doboru firm takich jak Healthspan do programu pilotażowego. Zmiany zachodzą na naszych oczach.
Zmiany w Brytyjskim ustawodawstwie
Władze Wielkiej Brytanii uznały oficjalnie kannabinoid za suplement diety, ogłoszono też także chęć przygotowania dla niego odpowiednio regulowanej branży. W ramach procesu dostosowania rynku brytyjska Agencja Norm Żywności wyznaczyła marzec 2021 r. jako ostateczny termin, do którego firmy zajmujące się produkcją CBD muszą odpowiednio przebadać i zatwierdzić swoje produkty. Wszystkie pozycje, które nie spełnią rządowych norm, będą od 1 kwietnia sukcesywnie usuwane z półek sklepowych. Brak zatwierdzonego wniosku o zezwolenie przy jednoczesnym niewycofaniu produktu ze sprzedaży ma skutkować dotkliwymi karami finansowymi.